Kraina Pokemonów
Jesteście właśnie w trakcie walki Mightyena kontra Gallade
-Mightyena atakuj frontalnie!-Wykrzyknął Sakami
Mightyena rozpędziła się i uderzyła swoim ciałem w Gallade.Lecz ten odbił Mightyene.Mightyena robiła tak bardzo dużo razy , ale nie dawało jej to skutku.
-Zakończ tą dziecinną zabawę Mightyena!Kula Ciemności aż do skutku!-W pysku Mightyeny pojawił się czarny ogień.Został z niej wystrzelony w Gallade.Ten odbijał ogień swoimi rękami zbliżając się do Mightyeny.I trwało to bardzo długo.
-Gallade Prawy sierpowy!-Po tych słowach Daiteki'ego dłoń Gallade znikła.Zamiast niej pojawił się ostry koniec.Jak by kolec.Rozpędził się gallade i wyglądało to jakby przeciął Mightyene na pół.Mightyena od tego ataku padła.
-Eh...jeszcze się policzymy!-Po tych słowach Sakami odwołał Mightyene i zniknął.
-I c...-Shemi nie dokończył swojego zdania gdy usłyszał znajomy głos.
-Kim!-Wykrzyknął Shemi
-Cześć Shemi , cześć Hikaru i cześć...ou..-Kim aż zaniemówiła z wrażenia gdy spojrzała na Daiteki'ego
-Mogę na słówko Hikaru?-Spytała Kim
-Jasne..-Powiedział Hikaru
Po chwili Hikaru i Kim odeszli trochę od Daiteki'ego a kim spytała:
-W-wiecie k-kim on jest?
-No..Moim bratem.-Odpowiedział Hikaru
-C-c-co!!??-Wybuchnęła Kim-Ten Legendarny Mistrz Pokemonów roku 2009!?
-Taa-Dodał Hikaru
Po tych słowach Kim i Hikaru wrócili do Shemi'ego i Daiteki'ego.Cała 4 szła w milczeniu.W końcu wszyscy zatrzymali się na małej polance.Każdy wypuścił swoje pokemony.Metagross Latał w powietrzu.Vespiquen latała z Metagrossem.Gallade medytował razem z Riolu.Totodile i Milotic taplali się w wodzie.Cacturna Spacerowała.Harijama trenowała.Weavile trenował razem z Harijamą.Nuzleaf leżał na sianie i spał.Koło niego leżało kilka pokemonów.Hikaru zeskanował je pokedexem:
Treecko , żywy i zwinny pokemon.Szybko pokonuje nawet pionowe ściany. Odczuwa wilgotność swoim ogonem, by przewidzieć pogodę na następny dzień.
Potem Hikaru siadł pod pobliskim domkiem i wyciągnął notatnik.Rysował bawiące się pokemony.Daiteki Siedział na dachu tego Domku i obserwował.Shemi próbował medytować z Gallade i Riolu lecz mu to nie wychodziło.Kim pływała w wodzie na grzbiecie Milotic.Po kilku Minutach Kim i Shemi spali.Kim zasnęła w wodzię razem z Milotic na brzegu.Shemi spał na trawie obok Także śpiącego Riolu i medytującego Gallade.Hikaru usłyszał jakiś szum.Wstał , odłożył notatnik.Podszedł do pobliskich zarośli.Lekko je odchylił i za nimi zobaczył Małego pokemona psa.Wyglądał na bardzo zranionego.Hikaru chwilę się rozglądał , i zobaczył Dość dużego pokemona który był sprawcą zranienia tego pokemona.Hikaru wziął na ręce pokemona , zaniósł obok Gallade.Weavile gdy usłyszał ruchy swojego trenera , od razu przestał trenować i wyskoczył przed Hikaru gotowy do walki.Zanim walka się rozpoczęła Hikaru przeskanował zranionego pokemona pokedexem.
Growlithe , pokemon ognisty pies.Uważany za najlepszego przyjaciela dla swojego trenera.Szczególnie dba o swoje terytorium. Szczeka i kąsa, aby przegnać intruzów.
Ataki:Szczekanie , Krąg ognia , Kula Ognia , żar
potem wraz z Weavile weszli do zarośli , i napotkali tego oto wściekłego pokemona który pobił Growlithe.Hikaru jeszcze przed jego atakiem zeskanował go pokedexem:
Rhyperior , wyższa forma Rhydona.Pokemona tego odznacza bardzo duża masa ciała. Posiada bardzo duże mięśnie i siłę. Często pracuje przy budowie tunelów skalnych i jaskiń.Nigdy nie przecinaj drogi Rhyperiorowi!
Zły Rhyperior Wrzasnął.Ten atak wystarczył by Hikaru był bardzo poobijany.Upadł na ziemię po czym z trudem wydawał polecenia Weavilowi:
-Weavile , Lodowy promień , po czym dra...-Hikaru nie dokończył zdania gdyż Rhyperior wrzasnął tak mocno , iż Hikaru odleciał na pare metrów nie zdolny do poruszania się.
Wkurzonemu Weavilowi urosły trochę pazury.Wyskoczył w górę po czym wskoczył na Rhyperiora jak wystraszony kocur który chcę kogoś podrapać.Drapał tak mocno , iż Rhyperior z piskiem ucieknął.Weavile podbiegł do Hikaru.Zasmucił się.Obok niego pojawił się gallade.Przyłożył łonie do jego brzucha.Jego ręce otoczyła aura.Po kilku minutach trzymania rąk na brzuchu Hikaru Hikaru obudził się cały i zdrowy.Gallade go uleczył.Weavile bez zastanowienia uściskał swojego trenera.Podczasz walki Rhyperiora z Weavile zdążyły się obudzić wszystkie pokemony.Tylko Kim i Shemi nie.Pokemony naszych bohaterów oglądały wtedy tą walkę.Hikaru wstał.Podszedł do nieprzytomnego Growlithe i zaczął go głaskać.Daiteki zeskoczył z dachu domku , zajrzał do plecaka i wyjął parę ziół leczniczych.Podał je Hikaru.Hikaru wszystkie zioła rozerwał na strzępy.Wyjął mały kubek ze swojego plecaka.Nalał do niego trochę wody ze stawu i wrzucił zioła.Zioła po kilku minutach się rospuściły.Hikaru wlał to do buzi Growlithe.Growlithe zaraz się ocknął.Ujrzał Daiteki'ego i Hikaru.Wskoczył na kolana Hikaru ocierając się o niego.dziękował mu za uratowanie.Zaczął szczekać , po czym wszedł w zarośla.Przed tym patrzył chwilę na Hikaru.Jego oczy mówiły same za niego:
-Chodź za mną!
Hikaru zaraz wstał , i razem z Daiteki'm ruszyli.Doszli do ogromnej jaskini.Weszli , po czym ujrzeli ogromnego pokemona psa.Daiteki zeskanował go Pokedexem:
Arcanine , pokemon ognisty pies.Wyższa forma Growlithe.Często dowodzi sforą Growlithe jaby był ich ojcem.Pokemon ten jest podziwiany za swoje piękno. Jest zwinny i biega, jakby miał skrzydła u ramion.
Growlithe patrzył na niego błaganie , jakby mówił:
-Proszę!!
Daiteki zaraz po tym szepnął do ucha Hikaru:
-Myślę , że ten Growlithe chcę do ciebie dołączyć.Chyba prosi o to teraz swojego ojca , Arcanine.
Daiteki Miał rację.Arcanine zaszczekał.Znaczyło to zgadzam się.Growlithe szczęśliwy zaczął szczekać.Podbiegł do Hikaru.Hikaru uklęknął a Growlithe zaczął go lizać.Gdy Hikaru i Daiteki wrócili do znajomych , musieli się grubo tłumaczyć.
CDN..
Kasa:1950$
Ekwipunek:4x Pokeball , 1x Pokedex , 1x. Soothe Bell
[i]Te Dwa Pokemony Zawsze Są Przy Mnie.Armaldo Zawsze Chodzi Koło Mnie , A Eevee Siedzi Mi na ramieniu.
Armaldo
Płeć: Samiec
Ataki: Metalowy pazur, Krzyżo cios, tunel , łamacz murów , stalowy ogon , trzęsienie ziemi
Eevee
Płeć: Samica
Ataki: Akcja, Szybki atak, Atak piaskiem, gryzienie.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mightyena
Płeć:Samiec
Ataki: Krąg ciemności , Kula Ciemności , Szczekanie , Akcja , Gryzienie, atak piaskiem, stalowy ogon
Dusclops
Płeć: Samiec
Ataki: Cień nocy, Niespodzianka, Promień pomieszania , Kula ciemności
Combusken
Płeć:Samiec
Ataki:Dziobanie, Drapanie, Żar, Atak piaskiem , Cięcie
Staraptor
Płeć: Samica
Ataki: Dziobanie, Stalowe skrzydło, powietrzny as, dzielny ptak, Podmuch , Prędkość , nóz lotniczy
Wstążki:
Odznaki:
Offline